W trakcie czterech godzin akcji udało się zarejestrować 26 osób, a 17 z nich zostało zakwalifikowanych do oddania krwi. Uzyskano niemal 8 litrów krwi, która zostanie przekazana potrzebującym. Dziękujemy wszystkim krwiodawcom.
Każdego dnia punkty krwiodawstwa i krwiolecznictwa borykają się z ograniczonymi zasobami krwi. Jej brak jest jednak szczególnie odczuwalny w czasach pandemii. Oddawanie krwi jest bezpieczne i nie wiąże się z żadnym ryzykiem dla życia lub zdrowia dawcy. Sama krew jest niezbędna w stanach zagrożenia życia (podczas krwotoków czy operacji ratujących życie). Wykorzystuje się ją także w leczeniu niedokrwistości, która występuje u chorych cierpiących na nowotwory. Akcje krwiodawstwa stają się stałym elementem działalności społecznej sieci stacji paliw MOYA i cieszą się rosnącą popularnością. Właściciele, ajenci, pracownicy i klienci naszych stacji bardzo aktywnie angażują się w organizowanie akcji, których celem jest pomaganie innym ludziom.
– Jedną z wartości sieci stacji paliw MOYA jest działanie na rzecz społeczności, w których żyjemy. Cieszymy się, że już po raz kolejny udało nam się zorganizować akcję oddawania krwi na stacji MOYA. Pionierzy tego przedsięwzięcia w naszej sieci – pracownicy MOYA w Całowaniu – zainspirowali nas do rozwijania tego wspaniałego działania, jakim jest krwiodawstwo. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację tego wydarzenia, a także tym, którzy zdecydowali się oddać krew – najcenniejszy dar. Pamiętajmy – oddając krew, ratujemy życie – mówi Filip Puchalski, dyr. operacyjny MOYA, członek zarządu Anwim S.A. – Nie ma nic ważniejszego, niż dzielenie się z potrzebującymi tym, co bezcenne. Dlatego cieszę się, że wielu naszych pracowników, pracowników stacji paliw MOYA, dołącza do akcji oddawania krwi i również w ten sposób wspiera ideę niesienia pomocy – dodaje.
Wszystkie osoby, które oddały krew otrzymały upominki od stacji MOYA – m.in. kubek termiczny, soki owocowe MOYA, batony proteinowe i energetyczne MOYA i wiele innych gadżetów.